Wypadek podczas lewoskrętu. Kto jest winny? Kierowca, który skręcał czy kierowca, który wyprzedzał?

W artykule Wypadek a kolizja drogowa. Jaka jest różnica? Opisałem czym różni się wypadek drogowy od kolizji drogowej. Odpowiedzią na to pytanie jest czas na jaki osoba pokrzywdzona doznała obrażeń.

Natomiast w tym wpisie chciałem się skupić na problemie wypadków drogowych podczas lewoskrętu, ponieważ temat ten przyprawia o zawrót głowy. Tym bardziej, że czasami sami funkcjonariusze policji nie wiedzą jak postępować w tego typu zdarzeniach i dlatego bardzo często pojawia się wątpliwość kto jest winny, kiedy jeden kierowca skręca w lewo, a drugi kierowca w wyniku wyprzedzania, najeżdża na wykonującego manewr skrętu w lewo.

Wobec powyższego postaram się odpowiedzieć na pytanie czy sprawcą wypadku jest kierowca skręcający w lewo czy kierowca, który rozpoczął manewr wyprzedzania.

Jednakże do rozważań na temat winy odnośnie takich zdarzeń przytoczę kilka przepisów ustawy prawo o ruchu drogowym.

Ustawa prawo o ruchu drogowym art. 22 ust. 1 Kierujący pojazdem może zmienić kierunek jazdy lub zajmowany pas ruchu tylko z zachowaniem szczególnej ostrożności.  

Art. 22 ust. 2 pkt 2 Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się do środka jezdni lub na jezdni o ruchu jednokierunkowym do lewej jej krawędzi - jeżeli zamierza skręcić w lewo.

Art. 22 ust. 4 Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony.

Art. 22 ust. 5 Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru.

Wobec powyższego, kierowca skręcający w lewo musi wykonać tę czynność w taki sposób, aby zdążyć wykonać ten manewr, gdyby jego kontynuacja stwarzała zagrożenie dla bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Jednakże powyższe nie oznacza, że kierowca skręcający w lewo zawsze będzie odpowiedzialny za spowodowanie wypadku drogowego. Nie będzie on sprawcą wypadku drogowego jeżeli kierowca, który wyprzedzał robił to w sposób nieprawidłowy.

W tym miejscu przytoczmy przepisy ustawy prawo o ruchu drogowym, które opisują prawidłowy manewr wyprzedzania:

Ustawa prawo o ruchu drogowym art 24 ust. 1 Kierujący pojazdem jest obowiązany przed wyprzedzaniem upewnić się w szczególności, czy 1) ma odpowiednią widoczność i dostateczne miejsce do wyprzedzania bez utrudnienia komukolwiek ruchu; 2) kierujący, jadący za niem, nie rozpoczął manewru wyprzedzania; 3) kierujący, jadący przed nim na tym samym pasie ruchu, nie zasygnalizował zamiaru wyprzedzania innego pojazdu, zmiany kierunku jazdy lub zmiany pasa ruchu

Art. 24 ust. 5 Wyprzedzanie pojazdu lub uczestnika ruchu, który sygnalizuje zamiar skręcenia w lewo, może odbywać się tylko z jego prawej strony.

W tym stanie rzeczy jak już znamy przepisy odnośnie prawidłowego skrętu w lewo oraz wyprzedzania to kierowca, który prawidłowo zamierza skręcić w lewo musi odpowiednio wcześniej zasygnalizować wykonanie takiego manewru. Co więcej ma on prawo przypuszczać, że po pasie, który chce kolokwialnie przeciąć nie porusza się żaden pojazd jadący w tą samą stronę co wykonujący manewr skrętu w lewo (czyli ma prawo przypuszczać, że nie jest wyprzedzany).

Jak wskazuje wyżej przytoczony art. 24 ust. 5 ustawy prawo o ruchu drogowym, samochód, który zasygnalizował skręt w lewo można wyprzedzić tylko z prawej strony o ile jest to możliwe. Natomiast kierowca, który widzi, że pojazd poprzedzający sygnalizuje zamiar skrętu w lewo musi wstrzymać się od wykonania manewru wyprzedzania.

Jednakże należy w tym miejscu podkreślić, iż ustawa prawo o ruchu drogowym nie nakłada wprost na kierowcę skręcającego w lewo obowiązku upewnienia się czy nie jest on wyprzedzany. Specjalnie napisałem, że nie nakłada wprost ponieważ zgodnie z art. 22 ust. 4  ustawo prawo o ruchu drogowym kierowca skręcający w lewo jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać czyli również pojazdowi, który go wyprzedza.

Natomiast taki obowiązek wprost jest nałożony na kierowcę, który zamierza rozpocząć manewr wyprzedzania w art. 24 ust. 1 pkt 3 ustawy prawo o ruchu drogowym. Przepis ten ten stanowi, że kierujący może wykonać manewr wyprzedzania, jeżeli pojazd jadący przed nim na tym samym pasie ruchu, nie zasygnalizował zmiany kierunku jazdy lub zmiany pasa ruchu. W innym przypadku takiego manewru powinien zaniechać.

 

WYPADEK PRZY LEWOSKRĘCIE. WINNYM BĘDZIE KIEROWCA SKRĘCAJĄCY W LEWO?

 

Na to pytanie należy odpowiedzieć wprost, że kierowca pojazdu, który ma zamiar skręcić w lewo, powinien odpowiednio wcześniej i wyraźnie zasygnalizować chęć wykonania takiego manewru. Dodatkowo taki kierowca musi się upewnić bezpośrednio przed wykonaniem lewoskrętu, że nie jest wyprzedzany. Natomiast kierowca ten nie ma obowiązku upewnienia się czy wysłany przez niego sygnał zmiany kierunku jazdy dotarł do wiadomości innych uczestników ruchu. Powyższe potwierdza orzecznictwo Sądu Najwyższego, które stanowi, że kierowca zmieniający kierunek jazdy w lewo, nie ma obowiązku upewnienia się czy nie zajeżdża on drogi kierowcy, który wyprzedza w sposób nieprawidłowy. Jeżeli generalnie w/w czynności wykona osoba skręcająca w lewo to nie powinna być uznana jako winna zaistniałemu zdarzeniu drogowemu.

 

WYPADEK PRZY LEWOSKRĘCIE. WINNYM BĘDZIE KIEROWCA, KTÓRY WYPRZEDZAŁ?

 

Natomiast kierowca, który zamierza wykonać manewr wyprzedzania zauważy, że kierowca przed nim zasygnalizował chęć skrętu w lewo albo nie zauważył sygnalizacji a powinien i mimo tego podejmie manewr wyprzedzania (z przeświadczeniem, że zdąży i niestety dojdzie do wypadku drogowego) to takie zachowanie będzie poczytywane jako bezpośrednia przyczyna zdarzenia drogowego.  Natomiast jak kierowca skręcający w lewo nie zasygnalizuje takiego manewru i kierowca za nim podejmie manewr wyprzedzania to winnym będzie kierowca wykonujący manewr skrętu w lewo.

Co więcej należy zauważyć, że nie zawsze kierowca skręcający w lewo będzie zwolniony z odpowiedzialności karnej w przypadku wystąpienia wypadku drogowego nawet w przypadku zasygnalizowania takiego manewru. Sąd Najwyższy w takich sytuacjach jak manewr skrętu w lewo nakazuje, aby kierowca wykonujący ten manewr kierował się, niezależnie od zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym, rozsądkiem, przezornością i bezpieczeństwem innych uczestników ruchu.

Inny słowy gdy kierowca zamierzający skręcić w lewo zauważy pojazd jadący w tym samym kierunku po pasie, który skręcający w lewo zamierza przeciąć, powinien zaniechać wykonywanie tego manewru. Sytuacja taka powinna spowodować utratę zaufania do kierowcy pojazdu wyprzedzającego, a w konsekwencji do zaprzestania manewru skrętu w lewo.

W ramach podsumowania jak wskazuje powyższe problem wypadków przy lewoskręcie jest bardzo skomplikowany. Każde zachowanie uczestników ruchu drogowego należy oceniać indywidualnie pod kątem ustawy prawo o ruchu drogowym. Dopiero dokładne zebranie materiału dowodowego w tym zeznań świadków powinno pozwolić na ocenę, którego z kierowców zachowanie było bezpośrednią przyczyną wypadku drogowego.